Metalcore to gatunek, który od lat 90. rozwija się dynamicznie, łącząc w sobie pierwiastek melodyjnego metalu i intensywność hardcore’u. Wiele zespołów poszukiwało i wciąż poszukuje własnej tożsamości wśród tych wpływów — od Killswitch Engage, przez Bleeding Through, po bardziej eksperymentalne formacje. W tym kontekście debiutancki album Monuments To Nothing duetu Exoneration staje się kolejnym krokiem w ewolucji gatunku.
W dobie internetu granice przestają mieć znaczenie, a muzycy z różnych krajów mogą współtworzyć bez względu na odległość. Corey Stiles, amerykański gitarzysta i wokalista, oraz Arnaud Zijp z Holandii – wokalista i muzyk – połączyli siły, by stworzyć coś więcej niż tylko kolejny metalcore album.
Ich wspólna praca, w której każdy wnosi unikalne doświadczenia i stylistyczne niuanse, pozwoliła na stworzenie Monuments To Nothing jako dzieła wykraczającego poza standardy gatunku.
Już tytuł albumu jest prowokacją: „Monuments To Nothing” to „pomniki niczego”, symbol współczesnych, pustych ambicji i pustych wartości. W czasach, gdy świat wydaje się być zdominowany przez konsumpcję, przepych i chaos informacyjny, ten album jest zaproszeniem do refleksji.
W swoich tekstach Exoneration podkreśla bezsensowność ślepego budowania czegoś tylko po to, by udowodnić własną wielkość. Muzyka na albumie jest odpowiedzią na tę pustkę — nie tworzy kolejnej „pustej” budowli, lecz pełen emocji, autentyczności i siły pomnik.
Otwierający album kawałek stanowi idealny manifest brzmienia i przesłania Exoneration. Zaczyna się od dynamicznych, niepokojących riffów, które sprawiają wrażenie dryfowania na granicy chaosu i porządku. Corey Stiles korzysta z pełnego spektrum gitarowych barw, tworząc dźwięk, który początkowo szarpie nerwy, by później rozwinąć się w wielowymiarową strukturę. Arnaud Zijp dodaje wokalnego cierpienia i agresji, które z czasem przechodzą w bardziej melodyjne frazy, tworząc napięcie i emocjonalną głębię.
Tutaj pojawiają się chóralne wokale, które nadają utworowi monumentalny, niemal liturgiczny charakter. Kontrast pomiędzy tą podniosłością a intensywnością metalcore’owego brzmienia sprawia, że „Psalm 115” staje się jednym z najbardziej zapadających w pamięć momentów albumu.
Singiel promujący płytę to eksplozja energii i furii. Gościnny udział Candlebearera dodaje wokalnej różnorodności, a ciężkie, niszczące riffy z łatwością wywołują falę adrenaliny u słuchacza. Słowa „Basilisk” kojarzą się z mitycznym potworem, co idealnie oddaje agresję i niebezpieczeństwo bijące z utworu. Przeplatane wolniejsze, miażdżące momenty podkreślają dramaturgię kompozycji.
To jeden z najbardziej intrygujących i odważnych utworów na płycie. Exoneration pokazuje tutaj, że potrafi nie tylko miażdżyć, ale i tworzyć przestrzeń do refleksji. Basowe linie tworzą fundament, na którym unoszą się ekspresyjne solówki gitarowe. W miejscach wyciszenia pojawiają się delikatne melodie, które zaskakująco dobrze współgrają z ciężkimi fragmentami. Ten utwór jest dowodem na to, że metalcore może być pełen kontrastów i emocjonalnej złożoności.
„Thorn” to prawdziwa eksplozja surowej energii i brutalnego wokalu. Z kolei „Martyr” gra na emocjach słuchacza, oferując bogate melodie i wielki refren, który łatwo wpada w ucho. Te dwa utwory to dowód na szerokie spektrum brzmienia Exoneration, od brutalności do melodyjności.
Okładka albumu autorstwa Barnaby Oakleya doskonale odzwierciedla koncept „pomników niczego”. Monumentalne, tajemnicze i surowe obrazy doskonale wpisują się w muzyczną estetykę Exoneration. To wizualne uzupełnienie dźwiękowego przekazu, które sprawia, że album nabiera pełni sensu i staje się spójnym dziełem sztuki.
W dobie szerokiej dostępności muzyki i ogromnej liczby zespołów wyróżnienie się wymaga czegoś więcej niż tylko dobrego warsztatu. Exoneration udowadnia, że autentyczność, odwaga i umiejętność łączenia różnych elementów to klucz do sukcesu.
Ich muzyka, pełna kontrastów i emocji, jest idealnym antidotum na monotonność i schematyczność, którą często można spotkać na scenie metalcore. Monuments To Nothing to zapowiedź czegoś wielkiego — nie tylko album, ale i manifest artystyczny.
Exoneration z albumem Monuments To Nothing zaprasza nas do refleksji nad pustką i wartościami współczesnego świata, oferując przy tym potężną dawkę metalcore’u, który zaskakuje i angażuje. Premiera 29 sierpnia 2025 roku to data, którą fani gatunku powinni zaznaczyć w kalendarzu. To dzieło, które zostanie w pamięci na długo i może wyznaczyć nowe standardy w metalcore.
Wiecej informacji:
oficjalna strona zespołu
https://www.facebook.com/profile.php?id=61563351883433
https://www.rottweilerrecords.com/